Czy warto wybrać się na weekend do Madrytu? Stolica Hiszpanii nie jest znana z bycia wyjątkowo turystycznym miejscem. Mimo tego ma swój klimat i bardzo przypadła mi do gustu. Warto zatrzymać się tu np. na jeden dzień w ramach przesiadki w drodze na Wyspy Kanaryjskie lub do jednego z krajów Ameryki Południowej. Co koniecznie trzeba zobaczyć odwiedzając Madryt na weekend?
Park Retiro
Bez wątpienia mój numer jeden. Olbrzymi park, w którym znajdziesz zarówno bardziej ustronne miejsca jak i wypełnione po brzegi Hiszpanami kawiarenki. Duże wrażenie robi Pałac Kryształowy oraz część, w której posadzone zostały krzewy różane. Pomysł na romantyczną randkę lub atrakcję dla dzieci? Wypożyczenie niewielkiej łódki, którą można popływać po utworzonym w parku stawie.


Museo Nacional Del Prado
Punkt obowiązkowy dla miłośników sztuki. Ja ze względu na ograniczony czas i budżet jeszcze go nie odwiedziłam, ale przy kolejnej wizycie w Madrycie mam to w planach.
Palacio Real de Madid
Pałac królewski w Madrycie jest ogromny! Na jego zwiedzanie poświecić trzeba przynajmniej kilka godzin. Warto jednak zobaczyć go chociaż z zewnątrz.

Punkt widokowy El Corte Ingles
To darmowy punkt widokowy w centrum handlowym, które znaleźć możecie na Plaza del Callao.


Faro de Moncloa
Kolejny punk widokowy – wjazd na wysokość 92 metrów kosztuje 3 euro. Moim zdaniem to bardzo atrakcyjna cena.

Gran Via
Tętniąca życiem główna ulica zakupowa Madrytu. Wieczorami możesz spotkać tu wielu ulicznych artystów. Odwiedzając Madryt na weekend nie możesz przegapić tego miejsca.
Barrio Latino
Dzielnica pełna klimatycznych knajpek z prawdziwymi tapas? Trafiłeś pod właściwy adres!
Dworzec Atocha – Madryt na więcej niż weekend
Sam budynek robi spore wrażenie. W środku znajduje się między innymi niewielki ogród. Co ważniejsze, to stąd możecie ruszyć na odkrywanie okolic Madrytu. Ja polecam szczególnie wycieczkę do Toledo, o której możecie przeczytać tutaj.
One Response
Toledo w jeden dzień - Mostly Sunny Days
[…] Przy okazji sprawdź moje polecenia dotyczące weekendu w Madrycie! […]